Festiwalowo, deszczowo, błotnie, ale przede wszystkim piwnie było w miniony weekend w Leśnicy. Z mojej strony skromna fotorelacja, zachęcam do komentarzy, jak się Państwu podobał festiwal? Jakie piwa polecacie?
Najpierw dużo padało:



Na efekty nie trzeba było długo czekać:


Wydawałoby się, że kalosze to jedyne słuszne obuwie:

A jednak niekoniecznie jedyne 😉


Dla chcącego nic trudnego 😉


Pogoda oprócz piwa była zapewne najczęsciej komentowana, ale festiwal to także inne atrakcje:
-coś dla ciała:



– coś dla ducha: rękodzielnicze cudeńka z Pracowni Siedem Kruków




– koncerty:




…

Dla dzieci:



Pieski także dzielnie walczyły z błotem 😉

Do zobaczenia za rok!

maj 2013